W pochmurną niedzielę listopada postanowiłam wybrać się na wystawę dzieł Tamary Łempickiej do Konstancina - Jeziornej. Na Villa La Fleur trafiłam przypadkowo, ta prywatna galeria została mi podpowiedziana na Facebooku.
|
Dwa przepięknie odremontowane budynki zawierają obrazy i rzeźby ze Szkoły Paryskiej (jest też mała ekspozycja sztuki zakopiańskiej). Więcej zdjęć możecie znaleźć na moim Instagramie, w tym wpisie skupiam się na tytułowej wystawie.
|
|
Bilet na wystawę kosztuje 30 złotych. Online nie można było już ich dostać, ale pan z informacji powiedział, że można śmiało jechać. W niedzielę była sporo kolejka (osoby z biletami zakupionymi online nie muszą w niej stać).
|
|
Reklama Bugatti, ale jak zrobiona! Oprócz dzieł kuratorzy pokazują przedmioty związane z życiem artystki. Okładki magazynów, biżuterię, zdjęcia, nakrycia głowy. Wystawę można zwiedzać również z przewodnikiem (bezpłatne oprowadzania odbywają się według grafiku).
|
|
|
Tamara Łempicka była bardzo barwną postacią, malarką, która podawała się za samouka (chociaż posiadała formalne szkolenie); kobietą, która zmieniała swoją biografię (głównie aby się odmłodzić). Miała niepowtarzalny styl, ale też warsztat artystyczny. |
|
|
Jedno z najlepszych (w mojej opinii) dzieł na wystawie.
|
|
I to najdroższe - akt muz, aktorki i kochanki malarki.
|
|
Artystka do końca zachowała swój styl. Mieszkała w Warszawie, Sankt Petersburgu, Paryżu, Nowym Jorku, Huston, a zmarła w Meksyku. Polecam Wam biografię tej niezwykłej kobiety. Poniżej na zachętę krótka notka:
|
"Choć Tamara Łempicka (1898–1980) przez lata uchodziła za ikonę art déco,
to twórczość i postawa życiowa malarki dalece wykraczają poza
sformułowania ukute przez teoretyków sztuki. Odpowiadają za to
manifestowanym w epoce postulatom nowoczesności. Zmysł obserwacji
otaczającego ją świata łączyła z niezwykłą precyzją wypowiedzi
artystycznej, tradycję z nowoczesnością, a sztukę z modą. Niezwykle
świadomie kierowała własną karierą malarską, sięgając przy tym po
najnowocześniejsze środki przekazu. Łempicka uchodziła także za jedną z
kluczowych postaci emancypacji doby dwudziestolecia międzywojennego." z Villa La Fleur
Jeżeli macie okazję, to serdecznie polecam odwiedziny w tej galerii. Nawet po zakończeniu wyżej wspomnianej wystawy jest tam wiele do zobaczenia.
Piękna wystawa!
OdpowiedzUsuńPolecam
UsuńKobieta miała charakter i ciekawy życiorys.
OdpowiedzUsuńWielka osobowość o której od niedawna jest głośno w Polsce.
UsuńMam wszystkie Twoje książki i czytam Cię od lat. Fajna kobietka. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Bardzo mi miło to słyszeć.
UsuńPozdrawiam