niedziela, 20 marca 2022

Emirates klasa biznes

 Z ostatniej rotacji wracałam z Dubaju w wielkim stylu. Nie, moja firma nie zapłaciła za bilet w klasie Premium... Wiem, że są operatorzy biznesowi, którzy gwarantują swoim pracownikom przelot w wyższej klasie, gdy lot trwa powyżej sześciu godzin. Ja dla takiej firmy niestety nigdy nie pracowałam (chociaż w jednej piloci latali w biznesie, ale my cabin crew już nie).

Na lot doprawiłam się online. Przy bramce jednak dostałam upgrade! Wyobrażacie sobie moją radość? 😁

Moje miejsce. Na powitanie oferowania soki i szampana. Oczywiście wybrałam to drugie...


Szampan lepiej wychodzi na zdjęciach 😉

Skarpetki i opaska na oczy, dobre słuchawki (z  wyciszaniem), szczoteczki do zębów i perfumy w łazience. Do tego mokry ręcznik przed kolacją. 

Fotel rozkłada się na płasko. Kontrolowany jest przez IPada, kontroluje on też filmy, światło itp.

Karta menu oraz karta win.

Moja przystawka - Arabic Mezze. 

Danie główne - wołowina.

I deser. Do tego czerwone wino.
Po serwisie i obejrzeniu dwóch filmów zapadłam w drzemkę. Wydaje mi się, że serwowano jeszcze jakąś słodką przekąskę, ale nie jestem pewna. 
Ogólnie, jestem pod dużym wrażeniem serwisu Emirates w biznesie. Brawo załoga, naprawdę ciężko pracowali. 
I teraz chcę już latać tylko w takim komforcie 😉.

1 komentarz: