Piękny pobyt mi się trafił w lipcu!
W Tibilisi - stolicy Gruzji już kiedyś byłam, ale było to tak dawno temu, że nawet nie ma tego na blogu 😉.
Zapraszam na dużo zdjęć z tego pięknego miasta.
|
Wyszliśmy z hotelu, a tam taka niespodzianka. |
|
Pierwszego dnia wraz z dwoma pilotami przeszliśmy ok 10km.
|
|
Za 5 zł wjechaliśmy na szczyt jednego ze wzgórz. Za wjazd kolejką linową można płacić kartą (ale nie w kasie, kartę przykłada się bezpośrednio do czytnika przy wejściu.)
|
|
Na wzgórzu jest pomnik Matki Gruzji. Głównym wyznaniem jest prawosławie. |
|
A ja bardzo lubię ich kościoły, więc do kilku zajrzeliśmy. |
|
Gruzja stoi murem za Ukrainą, takie informacje można znaleźć w wielu miejscach. |
|
Lokalna kuchnia i khinkali. |
|
Wieczorny rejs łódką = 30 lari gruzińskich. |
|
Drugi dzień to więcej spacerów. Mnie bardziej podoba się nieodremontowana część miasta. |
|
Kolega wolał takie klimaty. |
Trzeci dzień zaczęliśmy znowu od jazdy kolejką. Tym razem trzeba kupić kartę (2lari) i zapłacić za każdy wjazd/zjazd 10 lari.
|
Młyńskie koło na szczycie ze względu na wiatr było wyłączone. Inne atrakcje działały, ale dedykowane były raczej dzieciom. |
|
Ostatnie zdjęcie z Tibilisi i po trzech dniach kończę ten piękny pobyt. |
Z takich informacji praktycznych: Uber tu nie działa, ale jest Bolt. Ceny w restauracjach są zbliżone do tych w Polsce. W większości miejsc, oprócz straganów i budek, można płacić kartą.
|
Na ulicach jest dużo bezpańskich psów i kotów, są one jednak bardzo przyjazne. |
Ogólnie, ja jestem zachwycona tym miastem. 😍
Gruzja jest piękna.
OdpowiedzUsuńJedzenie gruziński jest pyszne.
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam!
OdpowiedzUsuńFajny pobyt. Takiej pracy tylko pozazdrościć.
OdpowiedzUsuń