A przynajmniej nowe dla mnie ;)
Plaża La Mer. Wiele knajpek, kawiarni i małych sklepów. wszystko ulokowane przy piaszczystej, strzeżonej plaży. |
Jeżeli zmęczycie się spacerem po nadmorskiej promenadzie i lubicie kuchnię libańską, to w ZouZou podają super mezze. |
A do tego oczywiście arabska kawa. O ceny nie pytajcie, tanio nie jest. |
Wieczorem - spacer po Marinie. Mój pierwszy. |
Oświetlone drapacze chmur, łódki i jachty, i do tego meczet. Posłuchajcie wezwania do modlitwy - piękne. |
Na koniec mam dla Was zdjęcie takiej ładnej wieży z meczetu. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz