Przyszedł czas podsumowania minionego roku. Mam wrażenie, że był on bardzo podobny do
2017.
Ale od początku.
styczeń
- nie miałam stałej pracy, po tym jak moja firma
zbankrutowała
- spędziłam za to udanego Sylwestra w
Supraślu
luty
-polatałam jako freelancer dla pewnej firmy -
rotacja
marzec
- druga rotacja dla owej firmy i odwiedziny w śnieżnym
Kazachstanie
|
Marzec i minus 20. |
- oraz kolacja w Uzbekistanie
|
Sesja zdjęciowa w wykonaniu kapitana - w oczekiwaniu na jedzenie. |
kwiecień
- wróciłam do swojej starej firmy i nadal jako
freelancer latałam po Europie
maj
- pomimo braku stałego kontraktu zdecydowałam się na Majówkę (
Gran Canaria cz. I i
II)
|
Odwiedziłam już wszystkie Wyspy Kanaryjskie. |
- w tym miesiącu ukazała się też moja
trzecia książka
|
Moje wydarzenie roku - premiera kolejnej książki. |
czerwiec
- nakręciłam swój pierwszy
filmik na youtubie
- dostałam też stały kontrakt
- i spędziłam długi weekend na
Mazurach
|
Piękne polskie pojezierze i kociak spotkany w drodze na śniadanie. |
lipiec
- krótka wyprawa do
Monako i mam 82 państwa na swojej mapie
|
Maleńkie księstwo i spacer z kolegą w upale, jak niewiele potrzeba do szczęścia. |
- następnie odwiedziłam
Rumunię - mój 83ci kraj
|
Jeżeli kiedyś będziecie się zastanawiać nad krótkimi wakacjami, to polecam Rumunię. |
sierpień
- poleciałam na ślub koleżanki do
Irlandii
|
Przez zimę obejrzałam wszystkie odcinki "Gry o tron" :) |
wrzesień
- latałam po Europie i w sumie nic ciekawego się nie działo
- odwiedziłam jedno nowe miasto -
Graz
|
Deszczowa aura, ale cieszę się, że wyszłam na spacer. |
październik
- to odwiedziny w dawno niewidzianym
Cannes i zapowiedź zmian
|
Zamiast Nicea - Cannes, jakże przyjemna odmiana. |
listopad
- wpierw wielka radość - lot do
Bejrutu
- dalej wielki smutek - drugi raz w jednym roku jestem
bez pracy
grudzień
- robię loty na zlecenie i po 10 latach wracam do
Abu Dhabi
|
Miasto, w którym spędziłam dwa lata, zmieniło się nie do poznania. |
- a Sylwestra witam w kopalni soli w Bochni
|
zwiedzanie najstarszej kopalni w Polsce |
Cóż, mam nadzieję, że 2019 okaże się bardziej stabilnym w zakresie mojego zatrudnienia.
No proszę... Bardzo fajny blog! :) I bardzo ciekawe spojrzenie na pracę ;)
OdpowiedzUsuńBardzi mi miło to słyszeć. Dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJakby nie było, rok pełen wrażeń, atrakcji i podróży! Oby ten był lepszy :) czytam regularnie wszystkie wpisy i zastanawiam się czy nie zechciałaby Pani kiedyś wysłać do mnie pocztówki z jakiegoś miejsca? Zbieram kartki że świata, ta od Pani byłaby niewątpliwie wisienką na torcie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarz. Chętnie wyślę, tylko muszę być w jakimś ciekawym miejscu. :)
UsuńNajlepiej na FB wyślij mi w prywatnej wiadomości adres.
Pozdrawiam i wzajemnie wszystkiego dobrego!
Wspaniale :) bardzo dziękuję. Wyślę z konta mamy, ponieważ nie mam własnego. Będzie od Angnieszki P. Pozdrawiam
Usuń83 kraje to naprawdę świetny wynik! Wszystkiego dobrego w nowym roku! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie!
Usuń