Dziś buszując po sieci znalazłam taką oto recenzję swojej drugiej książki: http://www.kulturantki.pl/ksiazki/z-chmur-do-azji-teresa-grzywocz/ .
Chyba trochę namieszałam, bo to nie jest tak, że nadal latam dla linii arabskich. "Z chmur do Azji"
nie jest też drugą częścią mojej pierwszej książki - jak myślą
niektórzy. To zupełnie oddzielna historia, to książka podróżnicza, a nie
o lotnictwie. Na kolejną książkę lotniczą mam nadzieję zaprosić Was w
przyszłym roku.
W międzyczasie dziękuję za recenzję autorce tekstu.
Nowa książka? Czekam z niecierpliwością! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję, że plan się powiedzie i wydawca będzie zainteresowany kolejną lotniczą propozycją. Pozdrawiam
UsuńMam nadzieje, ze beda, bo ja tez czekam! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło to słyszeć. Pozdrawiam
Usuń