niedziela, 23 stycznia 2022

Jak napisać i wydać książkę -2.

Mam nadzieję, że w poprzednim wpisie udało mi się Wam przybliżyć trochę proces pisania książki.  

A jak wydać gotowy tekst?
Tak jak pisałam, trzeba mieć całość. Oprócz zamkniętej i sprawdzonej historii - dobrze, gdy oprócz Was ktoś jeszcze przeczyta tekst i wyrazi swoją szczerą opinię, potrzebujecie streszczenia i biogramu.
Biogram to nic innego jak kilka słów o sobie.
A streszczenie, to streszczenie 😉. Na jednej stronie ogólnie opiszcie swój tekst, jeżeli jest to poradnik, reportaż, czy biografia - napiszcie co znajduje się w jakim rozdziale. Jeżeli jest to powieść możecie ją zwyczajnie streścić z uwzględnieniem głównych wątków i bohaterów. Stwórzcie z tego osobny plik.

Kiedy macie już to wszystko gotowe, to wystarczy stworzyć maila z tytułem: "Propozycja wydawnicza: tytuł, imię i nazwisko".
W mailu piszecie: "Szanowni Państwo, przesyłam powieść/poradnik itp. (tytuł). Jest to mój debiut literacki. Załączam cały tekst oraz streszczenie i biogram. Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam, Imię i Nazwisko oraz numer telefonu."
Oczywiście nie musicie pisać słowo w słowo.

Jak wybrać wydawnictwo?
Najlepiej wysłać od razu do kilku. Sprawdźcie jakie domy wydawnicze publikują podobne utwory i do nich uderzajcie. Jeżeli piszecie o podróżach, to z automatu wydawnictwa publikujące poezję nie będą taką propozycją zainteresowane.
Możecie poszukać w internecie i w księgarniach na odpowiednich działach nazw wydawnictw.
Następnie na ich stronach musicie odnaleźć zakładkę: "współpraca", "dla autorów", "kontakt", "wydaj u nas" itp. I pod podany adres email wysyłacie swój projekt.
Uzbrójcie się w cierpliwość - na odpowiedź zwrotną możecie czekać nawet sześć miesięcy. Wiele wydawnictw nie wysyła odmów.

Co jeżeli nikt się nie zainteresuje Waszym utworem?
Możecie wydać go na własną rękę. Jest sporo wydawnictw, w których możecie współfinansować swoją publikację lub w pełni ją opłacić. Dzięki temu macie większy dochód ze sprzedaży, ale wpierw musicie zainwestować nawet sześć tysięcy.
Czy się zwróci? To jest ryzyko. Jeżeli macie ciekawy tekst, albo sporo "followersów", to najprawdopodobniej tak. 

Więcej pytań?

Napisz!

4 komentarze:

  1. Jak sobie radzisz z konsekwencją? Piszesz zrywami (całymi dniami), czy po kilka stron dziennie? Jak wygląda Twoj grafik dzienny?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie zarywam nocy :)
    Staram się pisać chociaż 15 minut dziennie - przy ciężkim lataniu. W pozostałe dni piszę tak długo na ile mi weny starczy.
    Nie mam wyznaczonych celów, bo przy mojej pracy jest to niemożliwe. Jedyny cel - napisać książkę w ciągu roku. Jedną w jeden rok.
    😁

    OdpowiedzUsuń
  3. A jeśli chodzi o źródła, korzystasz z internetu, bibliotek, ogólnie mediów, czy wyłącznie w oparciu o swoje doświadczenie. Pytam, bo przymierzam, że się do pewnego projektu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy od książki.
      "Etat w chmurach" i "Opowieści pokładowe" to moje wspomnienia i kilka historii zasłyszanych od znajomych lub przeczytanych w Internecie.
      "Z chmur do Azji" - to mieszanka moich przeżyć plus kilka rozdziałów opartych na historii Singapuru - na podstawie książek.
      "Lotniskowy zawrót głowy " - bardzo dużo na podstawie internetu plus cztery książki.
      Teraz przymierzam się do następnej i sporo spędziłam czasu w dzielnicowej czytelni :)

      Usuń