Ciekawe, że na tym blogu tylko raz napisałam o swoich Postanowieniach Noworocznych. (Nadal je robię, ale zapisuje swoje cele w Bullet Journal). Było to na samym początku jego prowadzenia. Z listy z 2014 roku (!) udało mi się zrealizować ostatni punkt - nauczyłam się gotować. Cała reszta jest nadal w czasie realizacji, ale są to cele stałe jak nauka języków, czy samokształcenie się.😉
Jakie są moje postanowienia (oprócz tych co powyżej) na 2024? Przede wszystkim związane z lataniem. Chciałabym jeszcze polatać dla firmy, która lata. Poczytajcie tutaj o moich pobytach w Bazylei. I będziecie wiedzieć, o czym mówię.🤪
Nie mogę narzekać, bo obecna firma zapewnia mi byt, ale wiem też, że zostało mi już tylko kilka lat w zawodzie i chciałabym je spędzić latając.
Inny lotniczy cel? Wypróbować kolejne linie na świecie.
Chciałabym też dobić do 100 odwiedzonych państw. Wraz z Nepalem mam ich 97 na swoim koncie. A o nowe coraz trudniej.🤷♀️
Aby Wasze Postanowienie Noworoczne wytrwały dłużej niż do stycznia. |
A u Was co słychać?😄
Wszystkiego dobrego w nowym roku! Spełnienia lotniczych marzeń.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuń