środa, 11 grudnia 2024

Lao Airlines

 W czasie listopadowej wyprawy do Azji udało mi się poznać dwie nowe linie lotnicze. Oman Air i narodowego przewoźnika Laosu. 

Lao Airlines powstały w 1976 roku. Mają jedenaście samolotów i obsługują osiemnaście tras, w tym kilka międzynarodowych.

Po trzech dniach na północy kraju przyszedł czas na przelot na południe.
Aby dotrzeć do Pakse musieliśmy wpierw udać się ponownie do stolicy. Lotów bezpośrednich nie ma, a autobus zająłby nam czternaście godzin.

Pierwszy odcinek - 45min pokonaliśmy ATRem. Przy wchodzeniu na pokład dostaje się małą butelkę wody.
Zawsze fotografuję te karty (ale nie zabieram).
Lot był bardzo spokojny i szybko minął. Później mieliśmy trzy godziny na lotnisku w Vientian

Z plecakiem (bo za bagaż chcieli ponad 800pln, a sam bilet kosztował 600pln) i uśmiechem od ucha do ucha. 

Odczekaliśmy swoje i ruszyliśmy tym razem Airbusem 320 dalej do Pakse.

Na godzinnym locie podano takie przekąski - jestem w szoku!
Samolot miał już najlepsze lata za sobą, ale sprawnie zabrał nas na południe.

I mają bardzo ładne mundury. 
Z ciekawostek: mnisi mają pierwszeństwo wejścia na pokład i siadają wszyscy razem z przodu samolotu. (W autobusach jest podobnie.)

Super linie. Polecam.


1 komentarz: