niedziela, 15 października 2023

Buzz

 Lecąc na szkolenie do Madrytu miałam okazję wypróbować kolejną linię lotniczą.

Lot z pszczółką odbył się z Modlina. Tego lotniska nie lubię - jest oddalone od Warszawy, zatłoczone, nie ma fontanny z darmową wodą (albo jej nie znalazłam), a boarding odbywa się po schodach, do których pasażerowie idą po płycie na piechotę. Pali licho przy ładnej pogodzie.... Wyobrażacie sobie tak stać i czekać w deszczu?
Buzz to polskie linie czarterowe założone w 2017 roku i należące do Ryanair.
Samolot to Boeing 737 (na którym też kiedyś latałam), podobno firma ma ich 47 w Polsce.

Wnętrze jest bardziej żółte i jest uśmiechnięta pszczoła. Reszta taka jak w firmie matce.

Zdjęcie z oficjalnej strony.
Co do mundurów, mi się nie podobają - to nie mój kolor.

Instrukcja bezpieczeństwa przyklejona na poprzedzające siedzenie, kieszeni nie ma, nawet nie ma torebek chorobowych 😉.
Co mi się podobało? Bardzo miła załoga i sprzedaż na pokładzie również ciepłych posiłków (lot trwał ponad 3 godziny). 
Co na minus? Brak telewizorów 😉, brak przestrzeni, za dużo sprzedaży (jeden serwis, drugi serwis, duty free i zdrapki) i było bardzo zimno. No i to lotnisko! 🙈
A co mnie zaskoczyło? Piloci przedstawiani są jedynie z imienia! 

Ogólnie na krótki lot polecam, jest tanio. Na długi... hmmm. 


2 komentarze:

  1. Z tanim lataniem tak jest. Niestety za wszystko trzeba płacić.

    OdpowiedzUsuń