niedziela, 14 lipca 2024

Baden- Baden

 Dawno, dawno temu byłam w Baden - Baden. Pamiętam, że bardzo mi się tu podobało, ale ponieważ miała minimum rest (czyli bardzo krótki pobyt), to tylko zjadłam kolację z pilotem i poszłam spać.

I po wielu latach, znowu miałam bardzo krótki pobyt. Tym razem jednak, spałam w centrum miasta i żaden z pilotów nie chciał iść na kolację. Wyszłam zatem na spacer. 

Zapraszam Was na dużo zdjęć z tego niemieckiego kurortu.

Widok z mojego pokoju. Trochę pokropiło, ale zaraz się przejaśniło i mogłam spokojnie spacerować.

Centrum miasta.

W parku odbywał się koncert i piknik. Nikogo nie zniechęcał drobny deszcz. Sklepy niestety były pozamykane - byliśmy tam w niedzielę. Tylko kawiarnie i restauracje pozostały otwarte. I wierzcie mi, jest w czym wybierać. Jest gdzie spać i co jeść.

Przepiękne, eleganckie wnętrze kasyna.

Baden - Baden jako uzdrowisko stało się sławne w XVIII wieku, kiedy goście z wyższych sfer zaczęli tu przybywać. Miasto zyskało miano "letniej stolicy Europy".

Bardzo ładne położenie na wzgórzach oferuje miłe dla oka widoki.
Na każdym kroku widać tu pieniądze i historię. Miasto nie było zniszczone w czasie wojny, dlatego wiele domów uzdrowiskowych pozostało oryginalnych.

Główną atrakcją Baden -Baden są uzdrowiska z gorącymi źródłami. Niestety, na to nie było czasu. Miałam go jednak wystarczająco dużo na spacer po uroczymy parku.

Przez park płynie rzeka, nad którą co kilkadziesiąt metrów przerzucone są mostki. Część z nich prowadzi bezpośrednio do domów uzdrowiskowych i jest zamknięta dla osób postronnych.
W parku znajduje się wiele rzeźb i pomników.
I są też drzewa - poniki przyrody.

Ja należę do osób, które zachwycają się architekturą takich miejsc.

Może kiedyś, jak wygram w LOTTO, przyjadę i zatrzymam się w tym sanatorium?
To mogłoby być moje okno.
W całym mieście jest mnóstwo architektury wodnej. Rzeka, wodospady, cieki wodne, fontanny, do wyboru do koloru.
No i te budynki!

A Wam podoba się taka miejscowość?

Za tydzień zabieram Was do zupełnie innego miasta. Ba! Na inny kontynent!

2 komentarze:

  1. Urokliwe miasteczko. Przypomina krajobrazy z serialu "Klinika w Schwarzwaldzie". Pamiętają go już tylko dinozaury :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam ten serial!
      Czyli ze mnie już prawdziwy dinozaur.

      Usuń