niedziela, 27 sierpnia 2023

Saint Louis

 I znowu zostałam wysłana na dyżur do Bazylei, a tam nie było miejsca w hotelu i tak....

Trafiłam do hotelu po francuskiej stronie lotniska w Saint Louise.
W hotelu Villa K już kiedyś spałam, ale była to tylko jedna noc. Tym razem spędziłam więcej czasu w tym miejscu.
Miasteczko jest ładne, ale to bardzo mała miejscowość i nie ma tu wiele do oglądania.

Lokalną atrakcją jest górska rzeką, kamienie spiętrzają odcinek Renu i tworzą miejsce do ćwiczenia dla kajakarzy.

Nad rzeką znajdują się urocze domy.
Pogoda do zdjęć była wspaniała, na długie spacery natomiast zdecydowanie było zbyt gorąco.

Hotel Europa stoi w "centrum".

A w niedzielę trafiłam na targ staroci.
W kolejny wolny dzień przeszłam się do pobliskiego Huningue.

Ratusz i ładne rabaty tam mają. I nic więcej.

I to chyba tyle z tego pobytu. Mam nadzieję, że następnym razem będzie ciekawiej... ale z drugiej strony, skoro płacą 😉.

1 komentarz: