Wczoraj spędziliśmy w minibusie ponad dwie godziny. Tyle wynosi droga z lotniska do naszego hotelu w moskiewskich korkach.
I kapitan postanowił podzielić się ze mną takim oto obrazkiem.
Powinnam się obrazić, a śmiałam się do łez - aż mi się tusz do rzęs rozmazał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz