sobota, 17 kwietnia 2021

Jedzenie na pokładzie prywatnego samolotu

Na mojej stronie FB jeden z czytelników zaproponował temat jedzenia zamawianego na pokład samolotu. Trochę zwlekałam z tym wpisem, bo sprawa jest bardziej skomplikowana, niż by się mogło wydawać.
Przede wszystkim okazało się, że nie mam zdjęć związanych z tym tematem na komputerze. Do tego co firma to zwyczaj, co pasażer to zwyczaj, co lot to zwyczaj....

Są firmy typu NetJets, które mają określone menu i z nich pasażerowie wybierają, co chcieliby zjeść na danym locie. Mogą mieć jakieś dodatkowe zachcianki, ale zajmuje się tym odpowiedni dział w firmie, a nie załoga. Stewardessa tylko wykłada wszystko podgrzane na talerze, zawsze w ten sam sposób. Działają oni trochę jak ekskluzywna linia lotnicza. Od tego scenariusza są jakieś wyjątki, nowe destynacje albo prośby o zakup produktu ze sklepu.

Z drugiej strony, są firmy i operacje, w których dużo większą pracę wykonuje personel pokładowy. Zaczyna od znalezienia restauracji/firmy kateringowej, ułożenia menu (z uwzględnieniem życzeń pasażerów), zamówieniu, podaniu i jeszcze na koniec jest sprzątanie. 😏

Co zamawiamy najczęściej? Dużą popularnością cieszy się nadal kuchnia japońska, włoska nigdy nie wyszła z mody, a francuskie śniadania, sery i desery są stałą częścią pełnego menu.
Tyle jeżeli chodzi o teorię. W praktyce wszystko zależy od życzeń pasażerów.

Jak wiecie, ostatni mój stały etat był na samolocie z rosyjskim właścicielem. Dlatego najwięcej potraw goszczących w moim galley'u pochodziło z tego kręgu kulturowego. Mój szef cenił sobie barszcz,  rosół, plemnini, kurczaka, kaszę gryczaną i ziemniaki. Zdarzało mu się też prosić o sushi i makaron. Na śniadanie zawsze omlet, a na deser ciastka z supermarketu 😂.

A jak wygląda zamówienie na katering z Malediwów na lot czarterowy? Dla zainteresowanych wklejam poniżej.

butter portions
assorted bread rolls
Fresh Orange Juice
Fresh Honeydaw Juice
small bouqet of fresh herbs for garnish

LUNCH

caprese salad 
chicken cesar salad (pls put all dressings separate)
Beef Lasagne
Penne Arabiatta with Smoked Salmon
sliced fruit platter

DINNER

Goose Liver Canapes with Apricot Compote
Smoked Salmon Canapes with Fish Roe
Marinated Feta Cheese with Semi Dried Tomato Canapes
Greek salad
Lobster and Potato Salad
Maldivian Tuna Curry with Capatti
Chicken stuffed with Ricotta Cheese and Spinach
cheese selection platter -(pls include different kinds of cheese, garnish and crackers)
chocolate profiterole
Coconut Panacotta 

W przypadku tego zamówienia miałam wolną rękę. Pasażerowie poprosili tylko o sałatkę Cezar z kurczakiem i Caprese. Chcieli też coś lokalnego.
Największym ograniczeniem dla mnie był tu budżet oraz możliwości kateringowe. Na Malediwach o dobre jedzenie nie jest trudno, ale dostawa z pięciogwiazdkowych hoteli łodzią motorową to koszt 500$. To zabrałoby większą część mojego budżetu na lot. Dlatego musiałam złożyć zamówienie u lotniskowego dostawcy.

Chcecie wiedzieć więcej? Podobał się Wam taki wpis?
Koniecznie napiszcie!

środa, 7 kwietnia 2021

Desperacja

Co zrobić, gdy czujecie się przytłoczeni obecną sytuacją?
Gdy straciliście pracę, która Was określa?
Chociaż mówią, że praca nigdy nie powinna być dla nas sensem życia...
W moim przypadku, lotnictwo jest nie tylko zajęciem zarobkowym, ale też stylem życia - tym, co lubię. Tym, z czym się identyfikuję.
A tu cisza....

Ostatnio zwróciłam się z tym problemem do innych stewardess. Dosłownie, napisałam na forum, jak sobie inni radzą z desperacją. Ze stresem i poczuciem niedowartościowania, o które tak łatwo, gdy wysyła się setki CV, a rekruterzy nawet nie dają negatywnej odpowiedzi. (Co jest normalne, przy dużej ilości zgłoszeń, ale dla osób aplikujących jest co najmniej frustrujące.)
Okazało się, że nie tylko ja mam z tym problem. I większość z nas traci nadzieję na lepsze jutro.

A później dostałam namiar na post z 7 listopada zeszłego roku od Heidi Cole.
Niestety, nie mogę załączyć tutaj bezpośredniego linku, ale poniżej znajdziecie adres jej Instagramowego konta. Tam odszukajcie filmik z owej daty.

 https://www.instagram.com/heidicole_confidenceintheair/ 

 
W skrócie: Trzeba walczyć z desperacją i poczuciem niemocy. Trzeba skupić się na czymś innym, oderwać myśli od tego, czego zmienić nie możemy. Skupić się na małych radościach.
Dobre rzeczy zaczną do nas płynąć.
Pozytywne myśli przyciągają dobre zdarzenia.
Więcej optymizmu!
Przesyłam ciepłe myśli i nie dajmy się tej sytuacji!